Dlaczego skrzydłokwiat więdnie?
Dlaczego liście skrzydłokwiatu opadają? Dlaczego roślina więdnie?
Skrzydłokwiaty są wrażliwe na wilgotność podłoża. Ich przesuszenie lub przelanie objawia się więdnięciem liści. Jeśli roślina ma zbyt sucho to ją podlewamy, jeśli zbyt mokro wylewamy wodę z osłonki i doniczkę stawiamy na kilku warstwach chłonnego papieru. Jeśli mimo tych zabiegów liście skrzydłokwiatu się nie podniosą, wyjmujemy roślinę z doniczki i sprawdzamy stan korzeni. Podłoże wymieniamy a lekko nadgniłe korzenie obcinamy. Jeśli korzenie są miękkie z objawami pleśni, musimy roślinę wyrzucić.
Skrzydłokwiat źle znosi także spadki temperatury poniżej 10 st C. Kwiaty, które na okres letni wystawiane są na balkon muszą być chowane do domu na chłodne noce a takie zdarzają się już we wrześniu.
Mój lubi zimno, nawet zimą otwieram okno czasami na noc i on daje radę. Przesuszenia także mu nie są straszne, bo wtedy liście opadają ale sam jest mocno zielony. Natomiast ja lubię się napić ze swoim kwiatkiem skrzydłokwiatem, tyko on tak naprawdę mnie rozumie. Przez to niestety dość często jest cały zalany – niemal w trupa. Bo to widać, że liście zaczynają mu na końcówkach albo żółknąć labo nawet już schnąć po zżółknięciu. Jak to człowiek – też od nadmiaru picia robi się żółty i bordo i już nie może. Samemu mogę mówić – “od jutra nie piję”, ale czy kwiat się ze mną nie napije?, nigdy tak nie powiedział? Więc praktycznie stale jest zalany.
no comment :)