Przepis na pitę. Jak zrobić pitę? Egipt.
Pita – jak ją zrobić? Zastanawiają się osoby, które wróciły z wakacji nad morzem śródziemnym albo czerwonym – najpewniej z Egiptu. Pita to tradycyjna potrawa arabska – tak zwany chlebek arabski. Pitę nie jest łatwo zrobić. Jeśli chcemy, aby wyszły nam płaskie placki, takie jakie można kujpić w sklepach pod nazwą pita to nie ma żadnego problemu wystarczy wymieszać skłądniki i upiec ale jeśli chcemy pitę taką jak jedliśmy na wakacjach w krajach bliskiego wschodu to należy się nieco przyłożyć. Dostępne w kraju przepisy na pitę odnoszą się raczej do płaskich placków – mi chodziło zawsze o dmuchane pity, puste w środku.
W przepisach na polskich stronach wymienia się składniki nie przykładając wagi do sposobu pieczenia a to on warunkuje otrzymany efekt. Ciasto na pitę wyrabiamy z drożdży, mąki, mleka, wody i soli – niektórzy podają jeszcze, że cukru ale wg mnie nie jest konieczny. Nie zrażaj się jeśli pita Ci się nie nadmucha – do osiągnięcia dobrego efektu pieczenia potrzeba około 10 podejść – liczy się tutaj wprawność ręki w końcowym etapie przygotowania ciasta. Na początku niestety będziesz prawsdopodobnie jadł/a po prostu słone płaskie placki.
Ciasto na pitę przygotowujemy m.in. z drożdzy – mogą być w kostce albo drożdze w proszku. Jeśli pitę zamierzamy upiec z pół kilograma mąki to należy dodać gdzieś pół kostki standardowej drożdży albo ze dwie łyżeczki drożdży w proszku. Jeśli stosujemy standardowe drożdże to zaczyn przygotowujemy wcześniej – tzn. wrzucamy drożdże, na nie łyżeczkę cukru (zwróćcie Państwo uwagę po co jest cukier w niektórych przepisach – jak reagują na niego drożdże), dodajemy ze dwie łyżki mąki, i mniej niż pół szklanki mleka i zostawiamy na jakiś czas do wyrośnięcia – potem dodajemy ok. 2 szklanek mąki, nieco solimy oraz dodajemy oleju (aby uszczelnić ciasto) – mąkę i mleko dodawać w taki sposób aby otrzymane ciasto nie było zbyt rzadkie ani zbyt twarde – ciasto oczywiście mieszamy najlepiej ręką, z miłością, do czasu aż pozbędziemy grudek mąki czyli wszystkie składniki przyszłej pity będą dobrze wymieszane. Zostawiamy ciasto do wyrośnięcia więcej niż półtora godziny i po tym czasie dzielimy je na 10 kawałków, robimy z nich okrągłe płąskie placki, które zostawiamy do wyrośnięcia (już nie godziny ale minuty). Po wyrośnięciu odrębnych placków przyklepujemy każdy z nich przed wrzuceniem go do piekarnika (230 stopni albo bardziej gorącego) – ręce możemy mieć ubabrane w oleju aby uszczelnić ścianki pity (chodzi o to aby powietrze rozsadzające ją od środka nie uciekało przez nieszczelności zewnątrz).
Oto efekt moich starań na potrzeby tego tekstu.
Pita z Egiptu to takie pożywienie jak nasz chleb – żywią się tam nią biedni ludzie, więc jeśli masz w zwyczaju odnosić się z szacunkiem do tego drugiego to picie się także takowy należy.
Zauważyłeś, drogi czytelniku zapewne., że określenie składników w tym przepisie jest nieprecyzyjne – to dlatego, że wierzę iż pieczenie bardziej na wyczucie wychodzi znacznie lepiej niż wg ścisłych wytycznych, wystarczy jedynie cierpliwość na początku i wszystko będzie dobrze później.