Sokowirówka Clarus. Biedronka.

W sieci sklepów Biedronka pojawiła się sokowirówka Clarus – w samą porę, gdyż lato zbliża się wielkimi krokami a nam potrzeba przecież, choć w tym okresie, soków bezpośrednio wyciśniętych z owoców – nie tylko wytworzonych z zagęszczonego koncentratu i pakowanych w pudełka “tetrapak”.

Zapewne chciałbyś wiedzieć czy sokowirówka z Biedronki jest opłacalnym zakupem, czy za cenę 79 zł (jest też wersja która kosztuje 99 zł – z silnikiem o mocy 600W) dokonasz zakupu, który będzie jakością dorównywał cenie a jeszcze lepiej jak jakość ją przewyższy (oczywiście względnie do cen i jakości produktów konkurencyjnych). Postaram się odpowiedzieć na to pytanie, gdyż mam porównanie sokowirówki Biedronkowej do sokowirówki radzieckiej jeszcze z lat 80 XX wieku oraz do sokowirówki Philips HR 1861 która dla wielu jest wyznacznikiem jakości.

Sokowirówka Clarus oferowana w Biedronce to urządzenie charakteryzujące się typową jak na dzisiejsze czasy stylistyką, zastosowano w niej  opcję kolorystyczną szaro czarną z przeźroczystym wiekiem – dość mocno przypomina tutaj sokowirówkę Philipsa, są też dostępne inne kolory – bardziej żywe np. seledynowy. Obudowę silnika sokowirówki Clarus wykonano z plastyku, za tę cenę nie dziwi ten sposób konstruowania urządzenia, droższa czterokrotnie sokowirówka Philips posiada obudowę silnika wykonaną z czesanego aluminium (aluminiową obudowę znajdziemy też w sokowirówkach Clatronic – także klonach philipsa hr1861, jednak droższych od Clarus’a jedynie dwukrotnie)

Sokowirówka Clarus wyposażona jest w silnik o mocy 450 Wat, jak wspomniałem wcześniej obudowę z tworzywa sztucznego (producent pisze, że wysokiej jakości – ja stawiam 6,5/10), oczywiście noże tnące ze stali nierdzewnej (jescze nie zardzewiały więc chyba to prawda), ruchome elementy można myć w zmywarce (tak jak u philipsa), posiada tryby pracy: wyłączony i włączony (wow!) – ponadto biegi: 1. (do miękkich owoców i 2. (do np marchewki czy jabłek lub ziemniaków – dobre placki ziemniaczane wychodzą – ale jeszcze lepsze placki ziemniaczane i to bez brudzenia sokowirówki, której mycie nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy zrobisz czytając TEN wpis ).

Sokowirówka z Biedronki marki Clarus wyciska sok – można napisać, że na dość dobrym poziomie – ośmielę się nawet napisać, że stopień “osuszania” owoców czy innych warzyw jest zbliżony do droższej sokowirówki Philips – różnica w cenie zapewne wynika z marki, użytych materiałów oraz mocy silnika (Philips hr 1861 posiada silnik 700 watowy – więc utrze naraz większy i twardszy owoc – zresztą Philips reklamuje swoje sokowirówki twierdząc, że stworzone są do ścierania jabłek w całości – bez obierania czy wyłuszczania).

 

600 Watowa sokowirówka Clarus Biedronka

Ze wszystkich sokowirówek których do tej pory używałem najbrzydszą jest sokowirówka radziecka ale i najlepiej wyciskającą sok – zostają dosłownie trociny – gdyby nie fakt przeciekania (pękło sitko) używałbym jej cały czas – niestety teraz takiej sokowirówki raczej nie kupimy (nie wiedzieć czemu nawet drogawa przecież sokowirówka Philipsa nie wyciska tak dobrze soku).

Nie muszę oczywiście wspominać, że sokowirówki uznanych firm o wiele taniej kupisz w sieci internetowej. Clarusa tam raczej  nie znajdziesz gdyż jest to dedykowany sprzęt do sieci handlowej jaką jest Biedronka jednak decydując się na zakup “Biedronkowej” sokowirówki Clarus warto porównać wolumen cen obowiązujących na tego typu produkty AGD.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *